czasem pisane, bo pisane czasem

Bestia z Rugii

Rugia o tej porze roku jest niedostępna, straszliwie pusta, głucha i pełna podejrzanych zakamarków. Właściwie taka jaką lubię, bo w każdym zakątku wyspy można poczuć się odkrywcą na niezbadanym lądzie. Lokalny transport zamiera, a pensjonaty i hotele czekają na cieplejsze miesiące. Ptaki odleciały, przynajmniej ogromna większość obfitej populacji. Słychać jedynie niepokojące pokrakiwania i niezidentyfikowane skrzydlate wrzaski. Skrzypią dachy, stukają drewniane okiennice, a konary drzew tańczą miarowo, […]

Gra w zielone

Dzisiaj w zielone nie zagramy – w brunatne jak najbardziej. Powietrze przechodzi ze stanu lotnego w ciekły, a nawet stały. Można je kroić nożem, żuć i tą mieszanką obficie spluwać, paskudząc resztki białego puchu pod stopami. Kilka lat temu przeczytałem artykuł o tym, że sąd w australijskiej Nowej Południowej Walii zajmujący się również kwestiami związanymi ze środowiskiem naturalnym zablokował plany budowy kopalni węgla. W orzeczeniu można było przeczytać, że korzystanie z węgla […]

Opowieść wigilijna

Grudzień to czas „Opowieści wigilijnej” – w tym roku będzie inna. I znowu zrobiło się bardzo cicho, tak cichy może być tylko jeden wieczór w roku. Na zbłąkanego wędrowca czeka pusty talerz, pokój zdobi bogato ustrojona choinka, na stole leży opłatek i coraz wyraźniej słychać dźwięk kolędy głoszącej radosną nowinę. To jest tradycja, polska tradycja. Dzisiaj nie jest tak zimno jak w pewną grudniową noc, sto siedemdziesiąt lat […]

Odważyć się na więcej

Kiedy padnie linia obrony na Bugu, nie pomogą nawet lodołamacze znad Nilu, kto zrozumie kraj nad Wisłą? Po 16 latach merkelizmu i polityki, zwłaszcza w ostatnich latach, pełnej wyrozumiałości dla polskich dąsów, pohukiwań i strzelania kapiszonami, w Niemczech przyszło nowe. Bardzo współczesne, dynamiczne, ekologiczne i radykalne. Socjaldemokraci, Zieloni oraz liberałowie z FDP stworzyli rząd. Już wiemy, że do 2030 roku 80 procent zapotrzebowania na energię elektryczną będzie pokrywane ze źródeł […]