CZASEMPISANE

czasem pisane, bo pisane czasem

W grocie Króla Gór

Mamy Boże Narodzenie. W Norwegii jeszcze noc wigilijną. Słońce w Bergen wzejdzie dopiero o 9.46 i zbyt długo nie poświeci. Gdy Edvard Grieg, najsłynniejszy mieszkaniec tego miejsca, komponował „W grocie Króla Gór”, muzycznie zilustrował wizytę w upiornej jaskini górskiego trolla. Początek utworu imituje ostrożne kroki człowieka. Gdy rozpoczyna się pogoń, dołączają kolejne instrumenty, melodia płynie coraz szybciej i głośniej… Przyznam, że wokół jest jakby niepokojąco, […]