CZASEMPISANE

czasem pisane, bo pisane czasem

Bierut na pokładzie

Jerzy Gajdzik. W latach pięćdziesiątych służył jako pilot – nawigator w Samodzielnej Specjalnej Eskadrze Lotniczej KBW. Treść powstała na podstawie rozmowy przeprowadzonej w marcu 2020 roku. Do moich obowiązków należało między innymi przewożenie samolotem w różnych kierunkach oficjeli rządowych i partyjnych – więcej było chyba tych drugich. Do tego służyła Waja, o której koniecznie należy powiedzieć. Maszyna była przebudowanym bombowcem, dzięki temu można było przewozić grono […]