czasem pisane, bo pisane czasem

Czego oczy nie widzą. Ateńskie metro

Rzymskie jest smrodlawe i zapuszczone, a jego totalną antywizytówkę stanowi stacja tuż przy Koloseum o porządku rodem z Kalkuty. Warszawskie miejscami wydaje się paradne, nadeuropejskie, zaś na drugiej linii zdecydowanie przeszacowane, dolarsowe i derpieńskie. W Londynie trzeba mieć sporo siły w nogach i instynktu, aby trafić do właściwego korytarza, a w Pradze można miejscami pęknąć ze śmiechu. Jednak to nie kwestia estetyki, a drobnych różnic językowych jakie nas dzielą z południowymi sąsiadami. […]

Ścieżką Caspara

Miejsce determinuje Caspar David Friedrich urodził się we wrześniu 1774 roku. Pomimo upływu 248 lat sylwetka miasta uwieczniona przez artystę z portu w Wieck i pól Neuenkirchen nie zmieniła się znacząco. Wieża kościoła św. Mikołaja tworzy wyraźną dominantę i wciąż pozostaje najwyższym punktem i budowlą w promieniu kilkunastu kilometrów. To jeden z ulubionych motywów artysty – przed widzem wyrasta świat budzący skojarzenia z tolkienowską sagą – strzeliste budowle górują […]