Akt jednorazowy
Trzeba być wdzięcznym czasowi, chociaż przyrasta wolno jak słoje drzew, zazwyczaj rozwiewa wątpliwości. Zazwyczaj, ale nie zawsze. Jeżeli stryjeczny wuj szwagra drugiego męża babci Wolańskiej był w Wehrmachcie, strzelał do mojego dziadka, wolno sądzić, że rząd Niemiec jest mi coś winien. Być może tak jest, ale czas, okoliczności i położenie na mapie zobowiązują do podejmowania rozważnych kroków. Zagadnienia ważne, ważkie i dziejowe, chociażby takie jak patriotyzm czy trudna historia […]