Nowy początek
Piątkowej burzy towarzyszył nawalny deszcz, który zmył porządek ostatnich, upalnych dni. Zrobiło się czysto i rześko, a moje oblepione kurzem trampki miały okazję pozostać na dłużej we właściwym kolorze, a nie jedynie odbarwione. Na tej wystawie mogłyby stanowić interesujący przykład
Czytaj więcej