Anne Frank – dziennik nie jest dokończony

To jest ta trudność dzisiejszych czasów: ideały, marzenia, piękne oczekiwania jeszcze się nie zdążą rozwinąć, a już zostają trafione i totalnie zniszczone przez najbardziej przerażającą rzeczywistość – Anne Frank

Wojna. Słowo, które przynosi ból, cierpienie i zniszczenie. Słowo, które w historii ludzkości pozostawiło wiele blizn, krwawych kart i pojawiało się nazbyt często. Stoję przed budynkiem w sercu Amsterdamu. Przez wiele lat nie było mi po drodze, ale nareszcie tutaj dotarłem.

W szeregu opowieści, dotyczących II wojny światowej, nie brak tych, które przekraczają granice czasu i kultury. Jedną z nich jest historia Anne Frank. Jej dziennik stał się symbolem nadziei i wytrwałości w obliczu największej ludzkiej tragedii. Mimo upływu czasu pozostaje także bezcennym dziełem literackim.

Przemijające dni, ciemne przestrzenie skrywające ludzi i codzienna walka o przetrwanie – wszystko przywołują na myśl zapiski dziennika. To historia, jakich znamy wiele, ale opowiedziana w niezwykły sposób. Anne dokumentowała i opisywała codzienne życie w ukryciu przez ponad 2 lata, aż do czasu ujawnienia ich kryjówki władzom hitlerowskim przez anonimowego donosiciela. Rodzina Frank została umieszczona w obozach koncentracyjnych, a wojnę przeżył jedynie Otto – ojciec Anny, który po wojnie wrócił do Amsterdamu i w 1947 r. opublikował pamiętnik córki. Dom Anne Frank, pełni funkcję muzeum i został otwarty 3 maja 1960 roku, trzy lata po założeniu fundacji chroniącej budynek przed wyburzeniem przez deweloperów.

W znacznej części dom został zachowany w niezmienionej formie. Tajemnicze pomieszczenie, które stało się schronieniem dla Anny i jej rodziny przywołuje opowieści i emocje. Przeciskając się przez wąskie przejścia i ukryte wejścia, mieszkańcy musieli pozostać niewidzialni i niesłyszalni.

To był istny berek na śmierć i życie. Opowieść rozpoczyna się w chwili, gdy niemieckie wojska wkraczają do Amsterdamu. Dziewczynka razem z rodzeństwem, matką i ojcem ukrywają się w tajnym pokoju, który stał się ich bastionem. Anna, nieśmiała i wrażliwa, zaczyna pisać swój pamiętnik. Dla mnie to jeden z najbardziej dojrzałych, a zważywszy na okoliczności, genialnych i wzruszających tekstów XX wieku. Towarzyszy mu szczerość, najwyższa celność sądów i niezwykła siła przekazu.

Pamiętnik, albo dziennik Anne Frank to opowieść o miłości, przyjaźni i odwadze. Dziewczyna zdaje sobie sprawę z grożącego niebezpieczeństwa, donosów i możliwości aresztowania. Jak wszyscy domownicy pozostaje czujna i gotowa do natychmiastowego działania. To, co dzisiaj wydaje się niemożliwe do wyobrażenia, było jej codziennością.

Dziennik stał się narracją o wojnie i ludziach, którzy musieli żyć poza światem. Dla mnie to również celny portret rodzinny. Każdy z jej członków, wraz z innymi osobami ukrywającymi się, jest postacią niezwykle silną i odważną.

Otto Frank, ojciec Anny i Margot, to mężczyzna dojrzały i rozsądny. Przewodzi rodzinie i podejmuje trudne decyzje, które mają zapewnić im bezpieczeństwo. Otto jest osobą, która jest w stanie zachować spokój w każdej sytuacji, co pozwala mu podjąć właściwe decyzje w najtrudniejszych momentach. To człowiek, którego charakter cechuje determinacja, pracowitość i lojalność wobec rodziny.

Z kolei Edith Frank, matka Anny i Margot, to delikatna i czuła osoba, wiemy, że choruje na serce. Chociaż jest słaba fizycznie, emanuje siłą i odwagą. Edith jest w stanie ofiarować swoje życie za dzieci. Jej miłość i poświęcenie dla rodziny sprawiają, że jest postacią niezwykle szlachetną i wzruszającą.

Margot Frank, starsza siostra Anny, pozostaje bardziej skryta i cicha. Margot jest dobrze wykształcona, ambitna i zdolna. Dba o młodszą siostrę i stara się ją chronić przed nazistami. Do końca pozostaje wytrwała, lojalna i zdyscyplinowana.

Anne – bohaterka tej opowieści, to postać niezwykle silna i pełna życia. Co o niej wiemy? Urodziła się w 1929 we Frankfurcie nad Menem. Po przejęciu władzy w Niemczech przez Hitlera przeniosła się w 1934 wraz z rodziną do Amsterdamu. Prześladowania Żydów dotarły również do Holandii wraz z napaścią Niemiec na ten kraj w maju 1940. Anne i jej siostra musiały przerwać naukę w szkole Montessori i przenieść się do liceum żydowskiego. W lipcu 1942 rodzina została zagrożona wywiezieniem do obozu koncentracyjnego; ojciec rodziny Otto zorganizował wówczas z pomocą pracowników swojego przedsiębiorstwa kryjówkę w dawnej oficynie. Frankowie mieszkali tam od 6 lipca 1942 do 4 sierpnia 1944…

Anne kocha pisać i marzy o wspaniałej przyszłości. Nie wie o tym, że prowadzi pamiętnik, który po jej śmierci stanie się jednym z najważniejszych świadectw zagłady Żydów w historii II wojny światowej. Mówi do nas, przedstawicieli kolejnych pokoleń, w ten sposób:

Wbrew wszystkiemu sądzę, że ludzie w głębi serca są naprawdę dobrzy. Nie potrafię budować swego życia w oparciu o chaos, cierpienie i śmierć. Obserwuję, jak świat powoli staje się dziki, czuję nadciągającą burzę. Czuję cierpienie milionów. Mimo to, gdy spojrzę na niebo, podświadomie czuję, że te okrucieństwa się skończą i na ziemię powrócą spokój i ukojenie.