CZASEMPISANE

czasem pisane, bo pisane czasem

Księgozbiór Rosenbaumów

Namówiono mnie na rozmowę i mamy kolejny odcinek „Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie”. Hanna Rosenbaum jest profesorem w Klinice Hematologii w Hajfie. Przyjechała do Polski kilka dni temu, w podróży towarzyszy jej brat. Odwiedziny są związane z 75. rocznicą likwidacji żydowskiego getta w Będzinie. Jej ojciec urodził się w Dąbrowie Górniczej, gdzie mieszkał do czasów wojennych. Dziadkowie Hanny prowadzili garbarnię, sklep z butami i kilka innych, dobrze prosperujących interesów. […]

Praca w dawnej Hucie Bankowej

Pokolenie Kolumbów nie przestaje mnie zadziwiać, wzruszać, uczyć pokory dla słowa; jego wartości i wagi. To nasze drugie spotkanie. Wysłuchałem opowieści, która odsłania historię na miarę dobrego kryminału. Dzięki panu Jerzemu nazistowskie Niemcy zubożały o 144.000 potężnych pocisków. Huta w której pracował wysyłała na front amunicję z ukrytą wadą, a mój bohater miał na ten proces kluczowy wpływ. Wiele razy w życiu otarł się o śmierć. Ugodzony nożem przez esesmana, przeżył. […]

Zamek śmierci

Skleiłem obraz w całość, bo zdjęcia sprzed kilku dni to za mało. Kwadratowe przeźrocza poddają się działaniu wiatru, obracają bez pośpiechu. Widać na nich brzydkich ludzi, ich zniekształcone twarze i niezbyt rozumne spojrzenia. To pacjenci szpitala psychiatrycznego. Prócz zachwytów nad architekturą klasztoru – szpitala Neupruell warto zbadać jego historię. Z głębokiego średniowiecza należy przenieść się do roku 1939. Tragedia, która rozegrała się w szpitalnych murach dotknęła ludzi bezbronnych […]